Stowarzyszenie URKSiTD „Najlepsza Droga” wystąpiło do GITD z wnioskiem o natychmiastowe zaprzestanie wysyłania zapytań do banków i firm leasingowych w sprawie ustalenia posiadacza pojazdów w sprawach dotyczących przejazdu po drogach krajowych bez uiszczenia opłaty viaTOLL.
GITD w przypadku stwierdzenia braku uiszczenia opłaty za przejazd drogą krajową zamiast samodzielnie ustalić w Biurze Transportu Międzynarodowego lub Starostwach kto jest posiadaczem pojazdu, wysyła zapytania do jego właściciela, czyli w praktyce banku lub firmy leasingowej. Bank za przesłanie zapytania do posiadaczy ciężarówek, pobierają opłaty manipulacyjne w wysokości od 50 do blisko 100 zł za każde przesłane do przedsiębiorcy zapytanie. W ten sposób przedsiębiorcy płacą bankom od kilkuset do kilku tysięcy złotych z tytułu opłat manipulacyjnych za….przekopertowanie pisma (!) I w ten sposób GITD zapewnił bankom biznes idealny.
Rzecz jednak w tym, że system viaTOLL często się myli i sygnalizuje przejazd bez opłaty gdy faktycznie została ona uiszczona. Tak więc przedsiębiorcy płacą wielotysięczne opłaty manipulacyjne w sytuacji gdy prawidłowo uiścili opłaty za przejazd po drogach publicznych. Są więc obciążani kosztami choć prawidłowo zapłacili za przejazd po drodze.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Biuro Transportu Międzynarodowego i Starostwa dysponują informacjami, kto jest posiadaczem pojazdów, ponieważ te muszą być obowiązkowo zgłoszone do licencji transportowych. Zaskakuje więc fakt, że GITD zamiast sięgnąć do własnej bazy pojazdów zadaje pytanie bankom, narażając przewoźników na koszty.
„Nie rozumiem dlaczego GITD nagle wpadło na pomysł zadawania pytań bankom, skoro przez wiele początkowych miesięcy było wstanie samodzielnie ustalić kto jest posiadaczem pojazdu bez pomocy banków. Co takiego się nagle stało, że GITD przestało korzystać z własnej bazy pojazdów i zaczęło zadawać odpłatne pytania bankom?” – pyta Mariusz Miąsko, prezes Stowarzyszenia URKSiTD „Najlepsza Droga”.
Stowarzyszenie wystąpiło do GITD z apelem o natychmiastowe zaprzestanie przedmiotowych praktyk.
Modlnica, dnia 30 lipca 2013 r.
Kancelaria Prawna Viggen Sp. Jawna
Mariusz Miąsko, Małgorzata Miąsko
ul. Częstochowska 6, 32-085 Modlnica
w imieniu: Stowarzyszenia Uczestników Rynku
Komunikacji Samochodowej i Transportu Drogowego
„NAJLEPSZA DROGA”
ul. Tyniecka 10a, 31-319 Kraków
Główny Inspektor
Transportu Drogowego
ul. Postępu 21 02-676 Warszawa
Pismo: 22/KPV/30/07/2013/MM/1
Szanowni Państwo!
W imieniu Stowarzyszenia U.R.K.S.i T.D. „Najlepsza Droga” zwracam się z prośbą o dokonanie korekty w trybie postępowania urzędu w toku procedury ustalania strony postępowania administracyjnego w przypadku stwierdzenia braku uiszczenia opłaty elektronicznej w systemie via TOLL.
Punktem wyjścia dla przedstawienia sprawy są umowne relacje zobowiązaniowe pomiędzy właścicielem pojazdu a jego użytkownikiem których wiąże umowa leasingu operacyjnego. W przypadku np.: firmy Raiffeisen Leasing Polska S.A będącej właścicielem pojazdów – w zawieranych przez nią umowach leasingu operacyjnego na użytkowanie pojazdów z firmami transportowymi (są wśród nich takie które są członkami naszego stowarzyszenia) – znajduje się standardowy i bardzo finansowo korzystny dla firmy leasingowej zapis, że „za każde udzielenie pisemnej informacji na wniosek organów ścigania i organów administracji o użytkowniku pojazdu(…) użytkownik obowiązany jest do uiszczenia opłaty w wysokości 50 zł”.
GITD kieruje bardzo dużo wezwań do wyżej wymienionej firmy leasingowej – oraz rzecz jasna do pozostałych tego typu – które z kolei w oparciu o ustalony przez siebie standardowy zapis umowy obciążają użytkowników pojazdów kwotami, które w skali roku mogą wynosić nawet kilka tysięcy zł.
Praktyka przyjęta w GITD, by wezwania w przedmiotowej sprawie kierować do będącej właścicielem pojazdów firmy leasingowej nie ma charakteru ani prawnej (wynikającej z przepisów prawa) ani też obiektywnej konieczności wynikłej np. z braku dostępu do potrzebnej przy tej procedurze informacji o użytkownikach pojazdów.
GITD ma prosty i bezpośredni dostęp do informacji o użytkowniku danego pojazdu dzięki elektronicznej bazie danych (w Biurze Transportu Międzynarodowego).
Konsekwencje za brak uiszczenia opłaty elektronicznej ponosi rzecz jasna użytkownik pojazdy a nie jego właściciel inaczej zresztą być nie może. Informowanie właściciela pojazdów tj. firmy leasingowej jest więc z punktu widzenia skuteczności i interesu wdrażanego postępowania administracyjnego zbędne.
To faktycznie zbędne działanie ze strony urzędu oznacza jednak dodatkowe i to duże koszty po stronie użytkownika pojazdu. Dochodzi tutaj także dodatkowy element mianowicie fakt, że nie mała liczba postępowań administracyjnych (których stronę poprzez przywołane wezwania chce ustalić GITD) często w ogóle nie jest wszczynana.
Dochodzi więc paradoksalnie do sytuacji, że poniesione – w tym trybie działania GITD – przez użytkowników pojazdów opłaty są całkowicie zbędne i merytorycznie bezpodstawne. Należy tutaj dodać powszechnie znany fakt, że użytkownik pojazdu często nie jest odpowiedzialny za brak opłaty elektronicznej, a sam brak opłaty jest wynikiem błędnego działania urządzeń via BOX. Zwracam się więc do Pana Ministra o wysyłanie w/w wezwań bezpośrednio do użytkowników pojazdów, co jest czynnością prostą z uwagi na posiadanie przez urząd elektronicznej bazy danych. Praktyka taka uprości i przyśpieszy czynności przygotowawcze oszczędzając zarazem użytkownikom pojazdów zbędnych kosztów.
Mariusz Miąsko
Prezes Stowarzyszenia URKSiTD „Najlepsza Droga”

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/182/40/Przewoznik-i-tak-zaplaci-jak-nie-viaTOLL-em-go-to-oplata-bankowa/