Prawo kierowcy powstrzymania się od wykonania pracy

Podstawowym obowiązkiem pracownika jest realizacja zadań wyznaczonych przez pracodawcę lub bezpośredniego przełożonego, jeżeli nie są sprzeczne z umową, prawem oraz zasadami współżycia społecznego. Odmowa wykonania polecenia może stanowić ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Istnieją jednak rodzaje prac, które wymagają szczególnej sprawności psychofizycznej, określone w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996 r. Dz.U. Nr 62, poz. 287, do których należą prace kierowców:
autobusów
– pojazdów przewożących materiały niebezpieczne
-pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton i długości powyżej 12 m.
Wykonywanie przewozów na w/w pojazdach, daje kierowcy możliwość, powstrzymania się od wykonania pracy ze względu na jego stan psychofizyczny, jednak może to nastąpić po uprzednim zawiadomieniu przełożonego, przy spełnieniu łącznie dwóch przesłanek określonych w art. 210 par. 4 kodeksu pracy, tj. :

  1. gdy stan psychofizyczny pracownika nie zapewnia bezpiecznego wykonywania pracy
  2. gdy powyższy stan jednocześnie stwarza zagrożenie dla innych osób.

Należy zaznaczyć, że stan psychofizyczny jest kategorią ocenną i każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, np. kierowcy zmarła bliska osoba, dlatego zgłasza kierownikowi, że z powodu przeżywanej tragedii jest załamany, rozkojarzony oraz obawia się, że wykonując pracę polegającą na kierowaniu autobusem z pasażerami, może spowodować wypadek.
Zamierzeniem ustawodawcy, komentowany przepis (art. 210 par. 4 kodeksu pracy) został wprowadzony, nie tylko w celu ochrony zdrowia i życia pracownika, ale równieżzapobieganie katastrofom i wypadkom komunikacyjnym, do których mogłoby dojść w wyniku błędu spowodowanego niedyspozycją psychofizyczną.
Warto również w tym miejscu zaznaczyć, że pracodawca nie ma prawa żądać od pracownika, przedłożenia zaświadczenia lekarskiego za dany okres niedyspozycji, za który zgodnie kodeksem pracy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia.
Opracowała Karolina Kruczek
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/17/40/Prawo-kierowcy-powstrzymania-sie-od-wykonania-pracy/

Czy można uchronić się przed odpowiedzialnością w przypadku nie przyklejenia winiety w prawym dolnym rogu przedniej szyby pojazdu?

Duże wątpliwości wśród przewoźników wzbudza zagadnienie czy organy kontrolne mają podstawę ku temu, aby nakładać kary pieniężne na przedsiębiorców, w przypadku nieprawidłowego użytkowania kart opłat, uiszczanych za przejazd do drogach krajowych.
Na wstępie należy wyjaśnić, że obowiązek uiszczania w/w opłat wynika z art. 42 ustawy o transporcie drogowym, zgodnie z którym podmioty wykonujące przewóz drogowy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, zobowiązane są do uiszczania opłaty za przejazd pojazdu samochodowego po drogach krajowych.
Od powyższego obowiązku istnieją jednak wyłączenia w stosunku do:

1) przedsiębiorców wykonujących transport drogowy taksówką;

2) pojazdów transportu kombinowanego;

3) pojazdów realizujących komunikację miejską;

4) zakładów pracy chronionej lub zakładów aktywności zawodowej, w przypadku wykonywania przewozów na potrzeby własne;

5) pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 12 ton.
Stawki opłaty drogowej uzależnione są od czasu przejazdu po drogach krajowych, rodzaju pojazdu samochodowego i liczby osi oraz emisji spalin pojazdu a ich maksymalna wysokość nie może być wyższa niż równowartość 1 800 euro rocznie.
Zgodnie z art. 3 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 5 czerwca 2009 r. (Dz.U. Nr 86, poz. 721) w sprawie opłat za przejazd po drogach krajowych, karta opłaty składa się z dwóch części, mianowicie:
1) winiety samoprzylepnej, zwanej „winietą”, umieszczonej w sposób trwały wewnątrz pojazdu samochodowego, w prawym dolnym rogu przedniej szyby pojazdu;
2) odcinka kontrolnego przechowywanego w pojeździe samochodowym i okazywanego na żądanie osób uprawnionych do kontroli karty opłaty.
Dowód uiszczenia opłaty zgodnie z powyższym aktem stanowi łącznie: przedziurkowany odcinek kontrolny i przedziurkowana winieta o tym samym numerze i serii umieszczona w prawym dolnym rogu przedniej szyby pojazdu.
Zgodnie z l.p. 4.1 Załącznika do Ustawy o transporcie drogowym, w przypadku stwierdzenia wykonywania przewozu drogowego bez uiszczenia wymaganej opłaty za przejazd po drogach krajowych, na przewoźnika zostanie nałożona kara pieniężna w wysokości 3000zł.
Duże wątpliwości wzbudza jednak okoliczność czy organy kontrolne mają podstawę ku temu aby ukarać przedsiębiorcę karą w wysokości 3000 zł, w przypadku nie umieszczenia samoprzylepnej winiety w ustawowo określonym miejscu (w praktyce częste przypadki ukarania w takich przypadkach), skoro kara przewidziana jest za naruszenie w postaci wykonywania przewozu bez uiszczenia wymaganej opłaty.
Posiadając obydwa elementy karty opłaty (winietę samoprzylepną oraz odcinek kontrolny) bezspornym jest, że przewoźnik uiścił konieczną opłatę, jednak biorąc pod uwagę zapis art. 3 ust 5 rozporządzenia Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie opłat za przejazd po drogach krajowych, odcinek kontrolny nieprzedziurkowany lub winieta nieprzedziurkowana bądź winieta nieumieszczona trwale w prawym dolnym rogu przedniej szyby, nie będą stanowiły dowodu uiszczenia opłaty.
Nieprawidłowe użytkowanie kart drogowych jest przedmiotem wielu sporów sądowych, w których sądy często opowiadały się po stronie przedsiębiorcy.
Jednym z takich rozstrzygnięć jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 marca 2010 (sygn. akt II GSK 462/09, Legalis), w którym sąd uznał racje przedsiębiorcy.
Bezspornym w przedmiotowej sprawie było, że w dniu kontroli kierujący pojazdem nie umieścił samoprzylepnej winiety w sposób trwały wewnątrz pojazdu samochodowego, w prawym dolnym rogu przedniej szyby, jednakże winietę tę, wraz z odcinkiem kontrolnym prawidłowo wypełnioną okazał na żądanie osób uprawnionych do przeprowadzenia kontroli.
Z uwagi na fakt, że ustawa o transporcie drogowym nie przewiduje nałożenia przez organ kontrolny kary za nieprawidłowo przyklejoną winietę to takie działanie organów kontrolnych jest bezprawne.
Potwierdzeniem powyższego, jest również wyrok WSA Lublin z 2009-07-07 III SA/Lu 183/09, zgodnie z którym:
„Ustawa o transporcie drogowym w załączniku używa tu zwrotu „bez uiszczenia wymaganej opłaty”. Jeśli uiszczono opłatę, to nie może w takim przypadku nałożyć kary pieniężnej na przedsiębiorcę. Dowodem uiszczenia opłaty jest nie tylko formalny dowód, o którym mowa w § 3 rozporządzenia Ministra Transportu z dnia 8 sierpnia 2006 r. w sprawie opłat za przejazd po drogach krajowych (Dz.U. z 2006 r. Nr 151, poz. 1098 ze zm.), to jest karta opłaty składająca się z dwóch części – winiety samoprzylepnej (umieszczonej w sposób trwały wewnątrz pojazdu samochodowego, w prawym dolnym rogu przedniej szyby pojazdu) oraz odcinka kontrolnego (przechowywanego w pojeździe samochodowym i okazywanego na żądanie osób uprawnionych do kontroli karty), a zatem skutek prawny uiszczenia opłaty następuje przez sam fakt wykupienia karty, a nie dopiero przez jej wypełnienie i używanie w sposób przewidziany prawem.”
W razie stwierdzenia w czasie kontroli, że w pojeździe znajdują się zarówno odcinek kontrolny przedziurkowany, jak i winieta przedziurkowana, lecz jedynie nieumieszczona na szybie pojazdu w sposób, o którym mowa w ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Transportu z dnia 8 sierpnia 2006 r. w sprawie opłat za przejazd po drogach krajowych (Dz.U. Nr 151, poz. 1089 ze zm.), to w świetle
§ 3 ust. 4 pkt 1 tego rozporządzenia, brak jest podstaw do uznania, że podmiot wykonujący przewóz nie uiścił opłaty za przejazd po drogach krajowych (wyrok WSA Szczecin z 2009-04-07 II SA/Sz 926/08).
Podsumowując, w mojej ocenie, w świetle obowiązujących przepisów, bezprawnym jest nakładanie kar, za nieprawidłowe umieszczenie bądź też nieumieszczenie winiety na szybie, a tym samym brak jest podstaw do stwierdzenia, że podmiot wykonujący przewóz nie uiścił opłaty za przejazd po drogach krajowych.
 
Opracowała Mariola Salwa
Kancelaria Prawna Viggen
 
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/16/40/Czy-mozna-uchronic-sie-przed-odpowiedzialnoscia-w-przypadku-nie-przyklejenia-winiety-w-prawym-dolnym-rogu-przedniej-szyby-pojazdu/

Kiedy przedsiębiorca może zwolnić się od odpowiedzialności za naruszenia przepisów, których dopuścił się kierowca?

Zgodnie z regulacjami prawnymi ustawy o transporcie drogowym (zwanej dalej u.t.d.), na podstawie
art. 92, co do zasady za naruszenia obowiązków lub warunków wynikających z przepisów prawnych dotyczących przewozu lub innych czynności związanymi z tym przewozem, odpowiedzialność ponosi ten, kto wykonuje przewóz, a więc przewoźnik (przedsiębiorca).
Jednak, należy zauważyć, że ustawodawca stworzył pewną furtkę dla przedsiębiorców dając im możliwość uchylenia się od odpowiedzialności, za niektóre samowolne i bezprawne czyny kierowców. O czym poniżej.
Przepis art. 92a ust. 4 ustawy o transporcie drogowym wprowadza możliwość uwolnienia się przedsiębiorcy od odpowiedzialności administracyjnej za naruszenia, o których mowa jedynie w art. 92a ust. 1 ustawy, a zatem:
obowiązku posiadania w pojeździe wymaganych dokumentów, wskazanych w art. 87 ust.1- 4 zasad dotyczących maksymalnego dziennego czasu prowadzenia pojazdu, dziennego czasu odpoczynku lub przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy, określonych w rozporządzeniu (WE) nr 561/2006 oraz w Ustawie europejskiej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe (AETR) zasad dotyczących użytkowania analogowych urządzeń rejestrujących samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i czas postoju, obowiązkowe przerwy i czas odpoczynku, określonych w rozporządzeniu Rady (EWG) nr 3821/85.
Jednakże ww. przepis znajduje zastosowanie, tylko i wyłącznie jeśli okoliczności sprawy i dowody jednoznacznie wskazują, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstanie tych naruszeń.
Zatem należy zwrócić uwagę, iż warunkiem zastosowania ww. artykułu jest spełnienie łącznie dwóch obligatoryjnych wymogów:
1. stwierdzenie naruszeń wymienionych enumeratywnie w ustępie 1 tego artykułu
2. wskazanie w okolicznościach faktycznych na brak wpływu przedsiębiorcy na powstanie tych naruszeń (I GSK 606/2008 Wyrok NSA).
W konsekwencji na mocy art. 92a ust. 4 ustawy o transporcie drogowym nie wszczyna się postępowania administracyjnego w sytuacji, gdy podczas kontroli drogowej zostaną stwierdzone omówione wyżej okoliczności.
W orzecznictwie ponadto, podnosi się, iż zastosowanie art. 92a ust. 4 u.t.d. jest możliwe jedynie w sytuacji, gdy wszczęcie postępowania administracyjnego jeszcze nie nastąpiło. Niniejsze stanowisko znajduje potwierdzenie w wyroku z dnia 10 marca 2008 r. VI SA/Wa 67/2008 sąd stwierdza: Orzekanie wobec kierowcy, po stwierdzeniu określonych
w art. 92a ust. 1 pkt1-3 następuje w trybie określonym w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia i nie wyklucza wszczęcia postępowania, po stwierdzeniu tych samych naruszeń, także wobec przedsiębiorcy. Jednakże postępowania administracyjnego wobec przedsiębiorcy nie wszczyna się, jeżeli okoliczności sprawy i dowody jednoznacznie wskazują, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstanie naruszeń. Jak zauważył WSA, powyższe wynika z literalnej wykładni przepisu, który nie przewiduje umorzenia postępowania po stwierdzeniu, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstanie naruszeń. Jednakże, jak pokazuje rzeczywistość, przepis nie zawsze idzie
w parze z praktyką, tak jak ma to miejsce w tej sytuacji. Zasadnym wydaje się, iż przedsiębiorca ma prawo uniknąć odpowiedzialności, za bezprawne i bezmyślne czyny kierowców, bez względu na etap postępowania. Dlatego należy nie zgodzić się z poglądem sądu wyrażonym w przytoczonym wyroku, co zresztą znajduje odzwierciedlenie w praktyce. Bez względu na to czy postępowanie administracyjne już zostało wszczęte czy jeszcze nie, daje się szansę przedsiębiorcy na udowodnienie niesłuszności jego ukarania i uchylenia się od odpowiedzialności, a w konsekwencji pociągnięcie do odpowiedzialności tylko kierowcy, za naruszenia, których dopuścił się wbrew woli przedsiębiorcy.
Natomiast jeśli w określonej sprawie organ kontrolny na podstawie analizy materiału dowodowego stwierdzi, iż przedsiębiorca miał wpływ na powstanie ww. naruszenia, to
z uwagi na to organ I instancji zasadnie wszczyna wobec niego postępowanie administracyjne (Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 listopada 2009 r. VI SA/Wa 1425/2009).
Art. 92a ust. 4, a art. 93 ust. 7
Przepis art. 92a ust. 4 u.t.d. odnosi się do postępowania administracyjnego wobec przedsiębiorcy lub podmiotu, o którym mowa w art. 3 ust. 2 pkt 3 u.t.d. (osoby nie będące przedsiębiorcami). Postępowania administracyjnego nie wszczyna się, jeżeli okoliczności sprawy i dowody jednoznacznie wskazują, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstanie naruszenia. Nieco inna jest natomiast konstrukcja art. 93 ust. 7 u.t.d., która przewiduje, że nie nakłada się na wykonującego przewozy drogowe kary pieniężnej, jeżeli stwierdzone zostanie, że naruszenie przepisów nastąpiło wskutek zdarzeń lub okoliczności, których podmiot wykonujący przewozy nie mógł przewidzieć. W takiej sytuacji, właściwy ze względu na miejsce przeprowadzanej kontroli organ wydaje decyzję o umorzeniu postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
Istota art. 92a ust. 4 u.t.d. prowadzi do ograniczenia odpowiedzialności przedsiębiorcy poprzez wykluczenie ze stanów faktycznych ją wywołujących takich sytuacji, które aczkolwiek obiektywnie stanowią naruszenie, jednakże z uwagi na to, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstanie naruszenia nie może ponosić za nie odpowiedzialności. Jest to zasada zmierzająca do zracjonalizowania odpowiedzialności za delikt administracyjny, a zatem postępowanie wyjaśniające organu, w przypadku zaistnienia okoliczności mogących wpływać na potrzebę uwzględnienia art. 92a ust. 4 u.t.d., powinno zmierzać do zebrania materiału dowodowego dla wyczerpującego ustalenia, również w tym kierunku, stanu faktycznego sprawy(Wyrok WSA w Szczecinie z dnia 17 lutego 2010 r. II SA/Sz 1338/2009).(456)
Postępowanie dowodowe na podstawie Art. 92a ust. 4, a art. 93 ust. 7
Przedsiębiorca powołujący się na przepisy art. 92a ust. 4 i art. 93 ust. 7 u.t.d. powinien udowodnić zaistnienie okoliczności wskazanych w tych przepisach, np. że nie miał wpływu lub nie mógł przewidzieć naruszenia przez kierowcę przepisów o czasie pracy. W przypadku określonym w art. 92a ust. 4 u.t.d. przedsiębiorca powinien wykazać, okolicznościami sprawy i dowodami, że nie miał wpływu na powstanie naruszenia. Natomiast przy uwzględnieniu unormowań zawartych w art. 92a ust. 4 i art. 93 ust. 7 u.t.d. to na organie spoczywa procesowy obowiązek zebrania, rozpatrzenia i oceny materiału dowodowego sprawy. Obowiązkiem organów prowadzących postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej za przewóz drogowy jest nie tylko, dokładne ustalenie istnienia lub nieistnienia ustawowych przesłanek odpowiedzialności przewidzianej w ustawie o transporcie drogowym, ale także każdorazowe wyjaśnienie czy – mimo wystąpienia takich przesłanek – okoliczności sprawy i zebrane dowody nie wskazują, że podmiot wykonujący przewóz nie miał wpływu na powstałe naruszenie (Wyrok NSA z dnia 2 czerwca 2009 r. II GSK 989/2008; VI SA/Wa 1064/2008 Wyrok WSA w Warszawie; III SA/Wr 329/2008 Wyrok WSA we Wrocławiu).
W celu ujednolicenia sposobów działania ITD na terenie całego kraju, pod względem zastosowania ww. przypisów Główny Inspektor Transportu Drogowego w dniu 04.02.2008 wydał wytyczne dotyczące sankcjonowania naruszeń mieszczących się w zakresie przedmiotowym przepisu art.. 92a ust. 1 u.t.d.. Głównym założeniem niniejszych wytycznych jest zmniejszenie liczby wszczynanych postępowań administracyjnych – a w konsekwencji kar pieniężnych – nakładanych na przedsiębiorców w przypadkach, w których nie mieli oni wpływu na powstanie naruszenia.
Obopólna odpowiedzialność przedsiębiorcy i kierowcy
Na koniec należy zatem wyjaśnić, kwestię, która budzi spore wątpliwości wśród przedsiębiorców. A mianowicie, że ustawa o transporcie drogowym, w przypadku dopuszczenia się naruszeń przez kierowcę np. nie okazania przez kierującego kontrolerowi zaświadczenia przewiduje niezależnie od siebie odpowiedzialność zarówno przedsiębiorcy (art. 92a ust. 3), jaki i kierowcy (art. 92a ust. 1) z tym, że odpowiedzialność przedsiębiorcy kształtuje się za zasadzie administracyjnej, czyli za delikt prawa administracyjnego, zaś kierowca odpowiada za wykroczenie. Z tej przyczyny dla zastosowania w stosunku do przedsiębiorcy sankcji administracyjnej w postaci kary pieniężnej nie zachodzi potrzeba ustalenia jego winy, bowiem odpowiedzialność administracyjna wiąże się z samym zaistnieniem faktu, za który przewidziana jest administracyjna sankcja. Niezależność odpowiedzialności administracyjno-prawnej od zawinienia podmiotu odpowiedzialnego nie oznacza jednak, że odpowiedzialność ta zawsze jest bezwarunkowa (Wyrok WSA w Szczecinie z dnia 17 lutego 2010 r. II SA/Sz 1338/2009).
PODSUMOWANIE
W podsumowaniu warto przywołać, naruszenia za które najczęściej odpowiedzialność ponosi przedsiębiorca, a za które kierowca. Oczywiście poniższe przykłady są oparta na faktycznych orzeczeniach sądowych, z tym iż nie należy tracić z punktu widzenia, iż w ostateczności o tym, kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności przede wszystkim decydują okoliczności i dowody w konkretnej sprawie.
ZA CO BĘDZIE ODPOWIADAŁ PRZEDSIĘBIORCA (a więc kiedy 92a ustęp 4 nie znajduje zastosowania) : brak badań lekarskich lub psychologicznych kierowcy (przedsiębiorca nie skierował kierowcy na takie badania), wykonywanie transportu drogowego pojazdem nie zgłoszonym do licencji, (Wyrok WSA w Warszawie z dnia 24 października 2008 r. VI SA/Wa 1557/2008) wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji/zezwolenia
 
Opracowała:
Kancelaria Prawna VIGGEN s.c.
Prawnik: Monika Skowyra
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/15/40/Kiedy-przedsiebiorca-moze-zwolnic-sie-od-odpowiedzialnosci-za-naruszenia-przepisow-ktorych-dopuscil-sie-kierowca/

Wymóg dobrej reputacji jako warunek uzyskania i posiadania licencji

Prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego wymaga uzyskania licencji, która jest decyzją administracyjną, wydaną na czas oznaczony nie dłuższy niż 50 lat. Jednak, warunkiem udzielenia licencji jest spełnienie wszystkich warunków określonych w art. 5 ust. 3 ustawy o transporcie drogowym.
Są to:
1. Spełnianie wymogu dobrej reputacji przez kadrę zarządzającą lub przedsiębiorcę
2. Co najmniej jedna z osób zarządzających przedsiębiorstwem lub osoba zarządzająca transportem drogowym legitymuje się certyfikatem kompetencji zawodowych
3. Odpowiednie zabezpieczenie finansowe
4. Przedsiębiorca wykonujący przewozy oraz kierowcy świadczący usługi na jego rzecz spełniają wymogi określone w ustawie u transporcie drogowym, prawie o ruchu drogowym oraz nie byli skazani prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwa umyślne przeciwko: bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, wiarygodności dokumentów lub środowisku
5. Posiada prawo do dysponowania pojazdami samochodowymi, którymi zamierza wykonywać transport drogowy (sprawnymi technicznie).
Zgodnie z art. 5 ust.3 pkt 1 ustawy o transporcie drogowym jednym z warunków udzielenia licencji na podjęcie i wykonywanie transportu drogowego jest posiadanie przez członków organu zarządzającego osoby prawnej, osoby zarządzającej spółką jawną lub komandytową, a w przypadku innego przedsiębiorcy – osoby prowadzącej działalność gospodarczą, spełnienie wymogu dobrej reputacji.
Ustawodawca jasno określił, kiedy wymóg dobrej reputacji nie jest spełniany lub przestał być spełniany, poprzez wymienienie katalogu przestępstw umyślnych, za które zarządzający firmą nie mogą być skazani.
Są to przestępstwa umyślne:
•karne skarbowe ( ustawa z 10 września 1998r. Dz. U. Nr 83, poz. 930 z późn. zm. kodeks karny skarbowy)
•przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji ( art. 173- 180 k. k.)
•mieniu ( art. 278-295 k. k. )
•obrotowi gospodarczemu ( art. 297- 309 k. k.)
•wiarygodności dokumentów ( art. 270- 277 k. k.)
•ochronie środowiska (np. art. 7 ustawy prawo ochrony środowiska Dz. U.z 2008 Nr 15 poz 150)
•warunkom pracy i płacy ( art. 218- 221 k. k.)
•innym przepisom dotyczącym wykonywania zawodu.
Nie można również ubiegać się o wydanie licencji, jeżeli zostało wydane prawomocne orzeczenie zakazujące wykonywania działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego.
Jak wynika za powyższego, przestępstwo musi zostać popełnione umyślnie oraz stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądowym. Czyli do momentu uprawomocnienia się wyroku sądowego, wymóg dobrej reputacji nadal jest spełniany i organ administracji publicznej nie może odmówić wydania licencji takiej osobie.
Czy brak dobrej reputacji na zawsze przekreśla możliwość założenia firmy transportowej?
Nie, ponieważ kodeks karny przewiduje „zatarcie skazania”. W przypadku zaistnienia przesłanek tej instytucji prawnej, daną osobę, uznaje się, po upływie określonego prawem okresu – za niekaraną. Rozdział XII kodeksu karnego określa termin, od którego można wnioskować o wcześniejsze zatarcie skazania.
Reasumując, popełnienie umyślnie opisanych wyżej przestępstw, nie stanowi trwałej przeszkody do prowadzenia działalności w zakresie transportu drogowego.
Nie ulega jednak wątpliwości, że czyny zabronione określone w art.5 ust. 3 ustawy o transporcie drogowym nie obejmują cięższych rodzajów przestępstw takich jak np. zabójstwo, gwałt itp. jednakże zdaniem Naczelnego Sądu Najwyższego (por. wyrok z 9 kwietnia 2008 r., II GSK 21/08) nie daje to żadnych podstaw do uznania, że tylko skazanie za przestępstwa opisane w treści omawianego przepisu prawa mogą prowadzić do skutku w postaci utraty wymogu dobrej reputacji .
 
Karolina Kruczek
 
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/14/40/Wymog-dobrej-reputacji-jako-warunek-uzyskania-i-posiadania-licencji/

Zwolnienie dyscyplinarne pracownika z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych

Zgodnie z art. 52 kodeksu pracy do przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika należą (zwolnienie dyscyplinarne):

  1. ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych
  2. popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa , które uniemożliwia dalsze zatrudnienie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem
  3. zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.

Rozwiązanie umowy w powyższych przypadkach, w formie pisemnej, wskazującą podstawę zwolnienia ,nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okolicznościach uzasadniających rozwiązanie umowy. Termin jednego miesiąca rozpoczyna bieg od dnia , w którym pracodawca lub osoba przez niego upoważniona do podejmowania czynności z zakresu prawa pracy ( art. 31 kodeksu pracy) uzyska wiadomość o zaistnieniu okoliczności uzasadniających podjęcie działań sanacyjnych. Należy podkreślić, że informacje o nagannym zachowaniu pracownika, powinny być poparte dowodami np. przesłuchanie świadków zdarzenia .
Przyczyna wypowiedzenia powinna być konkretna, tj. wynikać z jasno postawionych zarzutów, zrozumiała dla pracownika. Ujawnienie powodów zwolnienia umożliwia pracownikowi obronę przed stawianymi mu zarzutami , natomiast sądowi pracy – sprawdzenie zgodności czynności wypowiedzenia z prawem.
Zgodnie ze stanowiskiem judykatury przyczyna wypowiedzenia musi być prawdziwa (rzeczywista), a nie taka, którą podał pracodawca jedynie dla pozoru. Z reguły bowiem, gdy wskazana w wypowiedzeniu umowy o pracę jego przyczyna jest pozorna (nierzeczywista, nieprawdziwa), oznacza to równocześnie, że samo wypowiedzenie jest nieuzasadnione. Pracodawca, kwalifikując zachowanie pracownika jako ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, powinien brać od uwagę całokształt okoliczności czynu pracownika oraz jego osobę. O ciężkości naruszenia podstawowych obowiązków decyduje stopień winy i rozmiar wyrządzonej szkody wskutek naruszenia określonego obowiązku.
Przepis art. 100 kodeksu pracy przedstawia katalog podstawowych obowiązków pracownika, do których należy dbanie o dobro zakładu pracy oraz ochrona jego mienia, co zdaniem oznacza Sądu Najwyższego przestrzeganie zasady lojalności pracownika względem pracodawcy , z której wynika obowiązek powstrzymania od działań zmierzających do wyrządzenia pracodawcy szkody czy nawet ocenianych jako działania na niekorzyść pracodawcy (z treści uzasadnienia wyr. SN z 28.4.1997 r.,I PKN 118/97, OSNAPiUS 1998, Nr 7, poz. 206). Należy podkreślić , że nie jest ciężkim naruszeniem podstawowym obowiązków pracowniczych samo ujawnienie niedoboru w mieniu powierzonym pracownikowi( wyr. SN z 17.11.1999 r., I PKN 392/99).
Obowiązek dbałości o mienie zakładu pracy narusza pracownik, który dopuszcza się kradzieży na szkodę pracodawcy lub klientów zakładu pracy (wyr. SN z 19.11.1997 r.,I PKN378/97 , OSNAPiUS 1998, Nr 19, poz. 567; wyr. SN z 19.12.1997 r.,I PKN 451/97 , OSNAPiUS 1998, Nr 22, poz. 650), korzysta w celach niezwiązanych z pracą (gry towarzyskie) z telefonu służbowego (wyr. SN z 15.5.1997 r., I PKN 93/97, OSNAPiUS 1998, Nr 7, poz. 208), doprowadza do powstania niedoborów (wyr. SN z 24.11.1998 r., I PKN 454/98, OSNAPiUS 2000, Nr 1, poz. 23), poświadcza nieprawdę w dokumentach, w oparciu o które prowadzone są rozliczenia finansowe (wyr. SN z 24.8.1988 r.,I PKN 32/88, Sł.Prac. 1989, Nr 2, s. 28) Działaniem na szkodę pracodawcy jest również oszukiwanie klientów pracodawcy przez pracownika – kierowcę autobusu świadomie wydającego pasażerom bilety niższej wartości ( wyr. SN z 19.12.1997 r., I PKN 451/97).
Przykłady ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych w przypadku kierowcy:
-kradzież paliwa
-brak wydania pasażerowi biletu
-nagminne nieprzestrzeganie okresów odpoczynku
-nieuzasadnione postoje
-nielegalny przewóz przez granicę  np. alkoholu , papierosów.
Ciężar udowodnienia przyczyny zwolnienia spoczywa na pracodawcy,opierając się na dowodach, że w danym przypadku kierowca próbował działać na szkodę pracodawcy.
Karolina Kruczek
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/13/40/Zwolnienie-dyscyplinarne-pracownika-z-powodu-ciezkiego-naruszenia-obowiazkow-pracowniczych/