Co zrobić, aby OCP nie było „wydmuszką”? (idealne ubezpieczenie dla przewoźnika)

 

1. Dlaczego OCP jest tak często nieskuteczne?

Zgodnie z prawem przewozowym, co do zasady za szkody w przewozie odpowiedzialność ponosi przewoźnik. Najpopularniejszym instrumentem zabezpieczającym przewoźników mogłoby być OC Przewoźnika (OCP). Mogłoby, ale w praktyce mało kiedy jest zabezpieczeniem, ponieważ „typowe” OCP najczęściej przypomina „wydmuszkę”. Nie może to dziwić, a wręcz musi tak być, skoro jak sądzę znacznie powyżej 90% wszystkich OCP jest sprzedawanych przez tzw.: „owce” (agentów TU) wprost „z półki” – jako ofertę uśrednioną, sprzedawaną „dla wszystkich”, czyli w praktyce dla nikogo.

2. Kiedy powinniśmy czuć się niespokojni nabywając ubezpieczenie OCP?

Odpowiedź na to pytanie jest zasadniczo bardzo prosta i oczywista. Powinniśmy czuć się niepewnie jeśli zaistnieje kilka okoliczności:

a) po pierwsze, gdy nabywamy polisę OCP od agenta, a nie od brokera, ponieważ agent może zaoferować nam ofertę tylko tego konkretnego TU, które reprezentuje i nie zaoferuje nam oferty korzystniejszej innego towarzystwa, choćby taka była na rynku,

b) po drugie, agent co do zasady zawsze może nam zaoferować jedynie tzw.: polisę „z półki”, czyli standardową, w której może czasami w mniejszym lub większym stopniu włączyć, zazwyczaj bardzo ograniczony pakiet „klauzul”, ale nie może „skroić” nam treści (zakresu) polisy na miarę naszych indywidualnych oczekiwań”,

c) gdy nikt nie zadaje nam dziesiątek pytań przed sprzedażą polisy OCP (!!!)

Z doświadczenia wiem, że dla sporządzenia naprawdę dobrej (i jednocześnie relatywnie taniej) polisy OCP należy spełnić szereg warunków:

  • trzeba wyśmienicie znać krajowe prawo przewozowe,

  • trzeba wyśmienicie znać międzynarodowe prawo przewozowe,

  • trzeba wyśmienicie znać kodeks cywilny,

  • trzeba wyśmienicie znać prawo i wytyczne rozmieszczenia ładunku,

  • trzeba wyśmienicie znać prawo i wytyczne mocowania ładunku,

  • trzeba wyśmienicie znać prawo u ruchu drogowym,

  • trzeba w powyższym zakresie zadać klientowi (przewoźnikowi) kilkadziesiąt kluczowych pytań pozwalających określić czego dokładnie przewoźnik potrzebuje i jakie klauzule zabezpieczające „włączyć” w jego prywatnej OCP,

  • trzeba przeanalizować kontrolną partię zleceń transportowych oraz listów przewozowych przewoźnika,

  • trzeba w konsekwencji stworzyć klientowi tzw.: Szczególne OWU OCP.

W związku z powyższym zawsze sprawdź jaką wiedzę posiada Twój agent ubezpieczeniowy z zakresu prawa przewozowego i prawa mocowania ładunków. Zadaj mu kilka prostych pytań. Jeśli na nie, nie odpowie, albo będzie udzielał odpowiedzi typu: „to jest standardowa dobra polisa OCP” wówczas nie ma sensu kontynuować rozmowy, ponieważ coś takiego jak „standardowa dobra polisa OCP” nie istnieje – istnieje, albo polisa dobra i indywidualna (niepowtarzalna – czyli SOWU OCP), albo standardowa, czyli z całą pewnością dobra, ale dla TU, a nie dla przewoźnika – będąc dorosłym należy poważnie i realistycznie oceniać sytuację.

3. Co zrobić, jeśli jesteśmy pewni, że nasze OCP jest „wydmuszką”?

Jeśli powyższe czynności nie zaistniały podczas negocjacji w Twojej firmie, to prawdopodobieństwo, że Twoje OCP jest „wydmuszką” prawną jest ogromne. Dostrzegam to każdorazowo, gdy do obsługi prawnej Kancelarii Prawnej Viggen sp.j., trafiają odszkodowawcze zlecenia procesowe przeciwko przewoźnikom, które to szkody powinny zostać zlikwidowane przez TU.

Niestety, bardzo duża ich część napotyka na odmowę likwidacji szkody, ponieważ zakres OWU OCP jest tak niekorzystny dla przewoźników, że w praktyce ich przed niczym nie chroni.

Tymczasem bardzo dobre i bardzo bezpieczne OCP po pierwsze może być tanie (w każdym razie nie koniecznie droższe lub niewiele droższe od dotychczasowego OCP „z półki”), po drugie tylko OCP „szyte na miarę” ma jakikolwiek sens, a po trzecie możesz mieć takie ubezpieczenie natychmiast bez dodatkowych podwójnych kosztów, ponieważ w każdej chwili możesz zrezygnować z dotychczasowego ubezpieczenia za wypowiedzeniem odzyskując środki za niewykorzystany okres ochrony.

4. Rozwiązanie, dzięki któremu „nasi klienci mają lepiej”

W wyniku kilkunastu lat obsługi przedsiębiorstw branży transportowej Kancelaria Prawna Viggen sp.j., postanowiła całkowicie zmienić filozofię konstruowania OCP. W tym celu powołaliśmy w roku 2015 nowy dział prawa ubezpieczeniowego w branży TSL. Wykorzystujemy ogromne doświadczenie z zakresu prawa przewozowego, prawa załadunkowego, mocowania ładunków, umów ATP, AETR, TIR, ADR itp. i za pośrednictwem wyspecjalizowanego w prawie transportowym brokera tworzymy pod naszym ścisłym nadzorem indywidualne i niepowtarzalne polisy OCP, OCS, CARGO, D&O itp. Dzięki temu realizujemy każdego dnia założenie, zgodnie z którym każdego dnia „nasi klienci mają lepiej”. Na czele zespołu prawa ubezpieczeniowego branży TSL stoi dr Iwona Falgier, która obroniła międzynarodowy doktorat z zakresu prawa ubezpieczeniowego, co daje nam wymierne i unikalne na skalę europejską możliwości oferowania SOWU.

5. Warto sprawdzić własne OCP

Kancelaria Prawna Viggen sp.j. dokona analizy Państwa OCP, OCS, CARGO, D&O lub innych ubezpieczeń. Po sporządzeniu opinii możecie Państwo wykorzystać ją w dowolny sposób, np.: przedstawiając własnemu agentowi („owcy”). Jednocześnie zaprezentujemy Państwu listę kontrolną pytań istotnych dla opracowania „szytego na miarę” i w pełni wartościowego OCP. Następnie przedstawimy ofertę, a Państwo wybierzecie tę wartościowszą i naprawdę korzystniejszą.

Zachęcam Państwa do takiego racjonalnego postępowania, ponieważ choć Kancelaria Prawna Viggen sp.j., chętnie prowadzi dla Państwa procesy odszkodowawcze z tytułu szkód w przewozie na najwyższym poziomie, to wydaje się logiczne, aby do takich procesów w ogóle nie musiało dochodzić, skoro i tak ponosicie Państwo koszty wykupienia polisy OCP. Dzięki naszemu ogromnemu doświadczeniu i unikalnej znajomości prawa w branży TSL zaproponujemy indywidualne rozwiązanie, dzięki któremu zrozumiecie Państwo dokładniej dlaczego w branży transportowej powszechna jest opinia, że „nasi klienci mają lepiej”.

 

Czekamy na kontakt od tych, którzy „chcą mieć lepiej”!

Mariusz Miąsko

Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

Szczegóły pod nr telefonu: 509 982 577

(12) 637-24-57

e-mail: biuro1@viggen.pl

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/394/40/Co-zrobic-aby-OCP-nie-bylo-wydmuszka-idealne-ubezpieczenie-dla-przewoznika/

Bezpieczny przewóz, czyli jak prawidłowo mocować ładunki?

 

O tym już na najbliższym szkoleniu z cyklu

Bezpieczny przewóz – mocowanie ładunków”,

które 6 października br. o godz. 9:00

odbędzie się w Kancelarii Prawnej Viggen sp.j. (Modlnica k.Krakowa, ul. Częstochowska 6)!

 

Celem szkolenia jest poznanie zasad prawidłowego mocowania ładunków oraz uregulowań prawnych z tym związanych.

W myśl nowych przepisów Art. 92 a.ust.1, ust. 3 pkt.5 i ust. 7 Ustawy o Transporcie Drogowym każdy podmiot biorący udział w przewozie drogowym (kierowca, nadawca, załadowca, przeładowca, spedytor, rozładowca, personel pomocniczy, organizator przewozu, zarządzający flotą) odpowiada prawnie za załadunek i mocowanie ładunku! Szkolenie poprowadzą eksperci mocowania ładunków.

 

Szkolenie skierowane jest dla:

– kierowców,

– nadawców (producentów),

– załadowców (producentów),

– przeładowców,

– spedytorów

– rozładowców,

– personelu pomocniczego,

– zarządzających flotą.

 

Szkolenie składa się z 3 części:

  1. Część teoretyczna

  2. Pokaz różnych środków mocujących

  3. Prezentacja filmów dydaktycznych

 

Plan szkolenia teoretycznego:

  1. Podstawy prawne w Polsce i w Niemczech oraz krajach UE

  2. Postępowanie z pojazdem sankcje prawne w Polsce i w Niemczech oraz krajach UE

  3. Prawa fizyki

  4. Co i jak wozi się w Polsce i czym się to kończy… czyli polskie drogi 2004/2014

  5. Cechy środków mocujących

  6. Środek ciężkości ładunku

  7. Przykładowy plan załadunku

  8. Metody mocowania ładunków

  9. Skutki nieprawidłowego mocowania (analiza przypadków)

  10. Oznakowanie ładunków i środków mocujących

  11. Zabezpieczenie ładunków w kontekście prawa ubezpieczeniowego
  12. Nowości techniczne – targi IAA Hanower (systemy mocowania ładunków)

 
Harmonogram szkolenia:
Przywitanie 9:00 – 9:15
Zajęcia 9:15 – 10:45
Przerwa 10:45 – 11:00
Zajęcia 11:00 – 12:30
Obiad 12:30 – 13:15
Zajęcia 13:15 – 14:45
Przerwa 14:45 – 15:00
Zajęcia 15:00 – 16:30

Podsumowanie i Zakończenie 16:30 – 17:00

 

PRELEGENCI:

Mariusz Miąsko – Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j. oraz Logistics Technologies Sp. z o.o. Prawnik, specjalista krajowego i międzynarodowego prawa transportowego. Członek stowarzyszenia: „Akademia Mocowania”. Wykonawca ponad 300 audytów naprawczych w firmach transportowych.

Jarosław KędziorWiceprezes Logistic Technologies Sp. z o.o. członek założyciel EUMOS – Europejskiego Stowarzyszenia Bezpieczeństwa Logistyki, (jedyny przedstawiciel EUMOS na Polskę oraz ambasador EUMOS Czech i Słowacji), Prezes „Stowarzyszenia na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa w Transporcie Drogowym AKADEMIA MOCOWANIA. Biegły sądowy w zakresie mocowania ładunków.

dr Iwona Falgierprawnik, specjalista w zakresie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, ze szczególnym uwzględnieniem odpowiedzialności członków zarządu spółek kapitałowych. Posiada kilkunastoletnie doświadczenie w obsłudze polskich i zagranicznych spółek w zakresie zarządzania ryzykiem ubezpieczeniowym.

 

Koszt szkolenia:

690 zł netto/os.

590 zł netto/os. – w przypadku zgłoszenia z firmy 2 lub więcej osób

Cena obejmuje udział w szkoleniu, materiały szkoleniowe, obiad, kawa oraz certyfikat ukończenia szkolenia.

Pomagamy przy ewentualnej rezerwacji noclegu.

 

Szkolenie odbywa się pod patronatem

Stowarzyszenia Uczestników Rynku Komunikacji Samochodowej i Transportu Drogowego

NAJLEPSZA DROGA

oraz

Stowarzyszenia Na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa w Transporcie Drogowym

AKADEMIA MOCOWANIA

 

Więcej szczegółów i zapisy pod nr tel.: 509 982 577

e-mail: biuro1@viggen.pl

 

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!!

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/393/40/Bezpieczny-przewoz-czyli-jak-prawidlowo-mocowac-ladunki/

Odpoczynek na promie obsady jedno i wieloosobowej


Niniejsza publikacja to profesjonalne opracowanie poświęcone syntetycznemu, zbiorczemu podsumowaniu zasad odbioru odpoczynku na promie na gruncie uregulowań rozporządzenia 561/2006 WE w kontekście treści wytycznej nr 2 i nr 6 KE – 14 podstawowych zasad.

Podtytuł: art. 9 ust. 1 rozporządzenia 561/2006 WE – Zasady odbioru odpoczynku na promie w kontekście zapisów wytycznej nr 6 KE oraz wytycznej nr 2 KE

Artykuł 9. 1. Na zasadzie odstępstwa od przepisów art. 8, w przypadku gdy kierowca towarzyszy pojazdowi transportowanemu promem lub pociągiem i wykorzystuje regularny dzienny okres odpoczynku, okres ten można przerwać nie więcej niż dwukrotnie innymi czynnościami trwającymi łącznie nie dłużej niż godzinę. Podczas tego regularnego dziennego okresu odpoczynku kierowca ma do dyspozycji koję lub kuszetkę.

Reasumując, można wyartykułować 14 podstawowych zasad dotyczących sposobu odbioru odpoczynku na promie przez załogę (w tym załogę wieloosobową):

1. Na promie wolno przerwać wyłącznie odpoczynek regularny dzienny. Kluczową kwestią analizowaną w powyższym temacie jest ,,odebranie regularnego odpoczynku,, powołując się na art. 9 Rozporządzenia 561/2006/WE, który brzmi: ,,(…) kierowca towarzyszy pojazdowi transportowanemu promem (…) i wykorzystuje regularny dzienny okres odpoczynku(…).

2. Przerwanie odpoczynku dopuszczalne jest maksymalnie dwa razy i niedłużej niż 60 minut. Art. 9 Rozporządzenia 561/2006/WE mówi dalej, że: „okres ten można przerwać nie więcej niż dwukrotnie innymi czynnościami trwającymi łącznie nie dłużej niż 60 minut…,. Oznacza to, że czas trwania wszystkich poszczególnych czynności przerywających odpoczynek łącznie nie może przekroczyć 60 minut, ale przerwy w odbieraniu odpoczynku mogą być dzielone, np.: 20 minut+40 minut, 30 minut+30 minut, 15 minut+45 minut lub w innych proporcjach w taki sposób aby ich suma nie przekroczyła 60 minut.

3. Regularny odpoczynek dzienny w obsadzie jednoosobowej trwa minimum 11 godzin (lub minimum 9 godzin jeśli okres ten w całości został odebrany na promie i nie został przerwany). Pod pojęciem ,,regularnego dziennego okresu odpoczynku,, należy rozumieć nieprzerwany odpoczynek trwający co najmniej 11 godzin. Wynika z tego, że w trakcie przeprawy promowej nie można skutecznie odebrać skróconego przerywanego dziennego odpoczynku, (trwającego krócej niż 11 godzin) jeśli został on przerwany. Można natomiast odebrać odpoczynek trwający minimum 9 godzin jeśli okres ten w całości został odebrany na promie i nie został przerwany. Ustalenie to odnosi się do kwestii obsady jednoosobowej.

4. Regularny odpoczynek dzienny w obsadzie wieloosobowej trwa minimum 9 godzin. Okres rozliczeniowy dla podwójnej obsady kierowców wynosi maksymalnie 30 godzin. W tym czasie kierowcy muszą odebrać minimum 9 godzin odpoczynku. W przypadku jazdy w podwójnej obsadzie dopuszczalne jest odebranie odpoczynku trwającego zaledwie 9 godzin.

Należy więc odpowiedzieć na pytanie, czy w związku z powyższym odpoczynek 9-godzinny w obsadzie wieloosobowej jest odpoczynkiem regularnym oraz czy kierowcy w obsadzie wieloosobowej będą mogli odbierać odpoczynek na promie w sytuacji, gdy łączna jego długość wynosi zaledwie 9 godzin?

Dla zrozumienia dlaczego odpoczynek 9-godzinny w obsadzie wieloosobowej można potraktować jako odpoczynek regularny, należy jeszcze raz odwołać się do treści art. 9 rozporządzenia 561/2006/WE, który mówi, że: ,,na zasadzie odstępstwa od przepisów art. 8, w przypadku gdy kierowca towarzyszy pojazdowi transportowanemu promem (…) i wykorzystuje regularny dzienny okres odpoczynku, okres ten można przerwać nie więcej niż dwukrotnie innymi czynnościami trwającymi łącznie niedłużej niż godzinę.

Artykuł 8 Rozporządzenia 561/2006/WE określa, że: „kierowca korzysta z dziennego (…) okresu odpoczynku”.

Artykuł 4 lit. g) rozporządzenia 561/2006/WE, określił czym jest dzienny odpoczynek a mianowicie, że: „dzienny okres odpoczynku oznacza dzienny okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem i obejmuje „regularny dzienny okres odpoczynku” lub „skrócony dzienny okres odpoczynku”. Dalej przepis mówi, że:

— „regularny dzienny okres odpoczynku” oznacza nieprzerwany odpoczynek trwający co najmniej 11 godzin. Alternatywnie, regularny dzienny okres odpoczynku można wykorzystać w dwóch częściach, z których pierwsza musi nieprzerwanie trwać co najmniej 3 godziny a druga co najmniej 9 godzin.

Analizując powyższe wiemy już, że dzienny odpoczynek dla obsady wieloosobowej, pomimo iż trwa zaledwie 9 godzin to będzie traktowany „na zasadzie odstępstwa od przepisów art. 8” jako odpoczynek regularny.

5. Przerwać można wyłącznie odpoczynek dzienny regularny. W praktyce wielokrotnie można spotkać się sytuacją kiedy kierowcy błędnie próbują odbierać w trakcie przeprawy promowej odpoczynek tygodniowy. Należy bezwzględnie pamiętać, że takie działania kierowców będą niestety całkowicie bezskuteczne, ponieważ art. 9 rozporządzenia 561/2006 WE jednoznacznie wskazuje, że wyłącznie gdy kierowca: „wykorzystuje regularny dzienny okres odpoczynku, okres ten można przerwać (…) innymi czynnościami”.

6. Odpoczynek przerwany 3 razy został zakazany przez Komisję Europejską na mocy wytycznej nr 6. Zgodnie ze stanowiskiem Komisji Europejskiej, odpoczynek przerywany można dzielić wyłącznie na 2 części np.: 3 godziny odpoczynku przed wjazdem na prom + 30 minut wjazd na prom + 6 godzin odpoczynku na promie.

7. Przerwy nie zalicza się do odpoczynku. Częstym błędem kierowców jest doliczanie okresów wjazdu na prom oraz zjazdu z promu do okresu trwania odpoczynku. Tymczasem z art. 9 rozporządzenia 561/2006/WE jednoznacznie wynika, że: „okres ten (odpoczynku) można przerwać (…)innymi czynnościami (…)”. Z treści tego przepisu jednoznacznie wynika, że odpoczynek jest „przerwany” „innymi czynnościami”. Można to rozumieć tylko tak, że owe „inne czynności” nie są odpoczynkiem.

8. Kierowcy muszą mieć zagwarantowaną koję/kuszetkę. Z treści art. 9 rozporządzenia 561/2006/WE jednoznacznie wynika, że warunkiem zaliczenia odpoczynku jest okoliczność, że: „(…) kierowca ma do dyspozycji koję(…)”.

9. Kierowca nie ma obowiązku okazania w trakcie kontroli biletu z promu. Praktyką niektórych organów kontrolnych (raczej innych niż I.T.D.) jest domaganie się od kierowców biletu z promu pod groźbą nałożenia mandatu lub kary. Jednak ustawodawca nie nałożył takiego obowiązku na kierowcę, ani na przewoźnika. Owszem, powinni oni uprawdopodobnić tę okoliczność, ale w żadnym razie nie uwarunkowano tego koniecznością przedstawienia biletu z promu.

10. Należy pamiętać, że na kierowcach poruszających się pojazdami wyposażanymi w tachografy cyfrowe ciąży obowiązek dokumentowania okresów aktywności w trakcie wjazdu na prom, odpoczynku i zjazdu z promu funkcją „prom”. Jest to jednoznaczne udokumentowanie trybu i okoliczności czynności wykonywanych przez kierowców i stanowi formalne uzasadnienie dla przerwania odpoczynku. Uchybienie temu obowiązkowi może skutkować odmową uznania odpoczynku dziennego regularnego przerywanego za odebrany w sposób legalny/prawidłowy.

11. Kierowcy w zespole rozpoczną odpoczynek „promowy” jednocześnie. Należy wyjaśnić, że odbiór odpoczynku przez jednego z kierowców, gdy pojazd prowadzony jest (znajduje się w ruchu) przez drugiego kierowcę jest niedopuszczalny jeśli w tym czasie obaj kierowcy przebywają w pojeździe. W załodze wieloosobowej za odpoczynek uznaje się tylko i wyłącznie ten czas, gdy pojazd znajduje się na postoju. Należy pamiętać, że odpoczynek dobowy nie może odbywać się w jadącym pojeździe, pojazd nie może znajdować się w ruchu.

W związku z powyższym odpoczynek dla każdego z kierowców załogi powinien się rozpocząć w tym samym czasie dla każdego kierowcy tzn.: dla żadnego z kierowców nie może się on zacząć w chwili, gdy pojazd jest w ruchu a kierowca siedzi obok kolegi prowadzącego pojazd.

12. Kierowcy w zespole mogą w różnym czasie zakończyć odpoczynek ”promowy”, byle tylko trwał on min. 9 godzin dla każdego z nich (odpoczynek 9-godzinny dla załogi jest odpoczynkiem regularnym), ponieważ wynika to z definicji załogi w ramach której określono, że: „przez pierwszą godzinę obsady kilkuosobowej obecność innego kierowcy lub kierowców jest fakultatywna, ale przez pozostałą część tego okresu jest obowiązkowa”. Warunkiem jednak jest aby albo pojazd znajdował się na postoju (w tym czasie drugi kierowca wykonuje czynności formalne lub np.: naprawcze) lub aby kierowca miał poza pojazdem zagwarantowane inne miejsce do odbioru odpoczynku (np.: pokój socjalny po zjechaniu z promu).

13. Art. 12/561/2006 WE może ochronić przed karami. W transporcie może wystąpić szereg okoliczności uniemożliwiających realizację zasad odbioru odpoczynku „promowego” według wyżej wymienionych zasad. W takim przypadku z odpowiedzialności za przekroczenia norm o charakterze temporalnym zwolnić skutecznie może kierowcę oraz przewoźnika prawidłowe powołanie się na art. 12 rozporządzenia 561/2006 WE. Z treści art. 12 niniejszego rozporządzenia wynika, że ma on zastosowanie do norm określonych w artykułach od 6 do 9, a więc także do norm związanych z przeprawami promowymi, ponieważ zagadnienie to zostało uregulowane w art 9.

14. W doktrynie ugruntowało się błędne przekonanie, iż odpoczynek można odebrać wyłącznie przed wjazdem na prom i po zjeździe z promu w sytuacji, gdy w trakcie trwania przeprawy promowej kierowca nie odbierał odpoczynku.1 Nie można jednak w pełni podzielić takiego stanowiska, ponieważ zgodnie z treścią art. 9 ust. 1/561/2006 WE, „gdy kierowca (…) wykorzystuje (…) okres odpoczynku, okres ten można przerwać nie więcej niż dwukrotnie innymi czynnościami (…)”.

Warto zwrócić szczególną uwagę na zapis: „okres ten” – czyli okres „odpoczynku” można przerwać. Musi więc jakiś okres odpoczynku trwać.

Należy więc zadać pytanie o jakie „inne czynności” chodzi? Jakimi „innymi czynnościami” można przerwać odpoczynek? Wyłącznie czynnością udokumentowaną jako stan szczególny: „prom”, ponieważ ten stan szczególny służy do uzasadnienia przerwania odpoczynku na promie/pociągu.

Jednak przeciętny czas wjazdu na prom/pociąg oraz zjazdu z niego oscyluje łącznie w okolicach 1 godziny.

W takiej sytuacji w praktyce nie wystąpi przypadek, aby można było odebrać odpoczynek wyłącznie przed promem i za promem nie wykorzystując go na promie.

Mariusz Miąsko

Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

Potrzebujesz porady eksperta w zakresie prawa:
– transportowego administracyjnego,
– transportowego prawa pracy,
– przewozowego krajowego i międzynarodowego CMR,
– procesowego,
– prawa przewozu materiałów niebezpiecznych ADR,
– prawa przewozu produktów szybko psujących się ATP,
– transportowego prawa ubezpieczeń,
– prawa załadunków i mocowania ładunków (VDI),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa czasu prowadzenia pojazdu (AETR),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa dokumentowania aktywności kierowców,
– przepisów optymalizacji kosztów w transporcie.

Już dziś skontaktuj się z Kancelarią Prawną VIGGEN
pod nr tel.: (12) 637-24-57
509 982 577
lub pod adresem e-mail: biuro1@viggen.pl

Serdecznie zapraszamy Państwa do skorzystania z największej bazy profesjonalnych, unikatowych opracowań prawnych, którą znajdą Państwo pod adresem: Sklep561.pl

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/392/40/Odpoczynek-na-promie-obsady-jedno-i-wieloosobowej/

 

Sztuka wojny w zarządzaniu transportem

Sztuka wojenna autorstwa legendarnego mistrza Sun (Sun Tzu lub Sun Zi) to jedno z najstarszych opracowań strategii i taktyki działań wojennych. Po raz pierwszy przetłumaczona na język zachodni z chińskiego w 1782 przez francuskiego jezuitę Jeana Josepha Marie Amiota. Popularność swoją zawdzięcza zapewne temu, iż łatwo zauważyć, że zasady, reguły i metody w niej opisane znajdują doskonałe zastosowanie w zarządzaniu przedsiębiorstwem, być może dlatego, jest jedną z ulubionych lektur prezesów, dyrektorów, kierowników i wszystkich tych, którzy pełnią funkcję współczesnego wodza stojącego na czele swej armii. Jakie zastosowanie ma sztuka wojny w kontekście największych, najświeższych i najczęstszych bolączek firm transportowych – sprawdź sam czytając ten artykuł.

 

1. Roszczenia z tytułu ryczałtów noclegowych

Sztuka wojny: Zwyciężają ci, którzy z wyprzedzeniem przeprowadzają w swojej kwaterze kalkulacje, uwzględniając jak największą liczbę czynników. Pobieżne kalkulacje oznaczają porażkę. A co dopiero ich brak!

Fakt: postępowania w tym zakresie są zjawiskiem, o którym słyszał każdy kto w branży transportowej pracuje nie od wczoraj

Fakt: są tacy, którzy twierdzą, że „ryczałty” się należą mimo noclegu w kabinie jednak są i tacy, którzy twierdzą, że „ryczałty” należą się jedynie za realnie poniesiony koszt

Fakt: im wcześniej przygotujesz się na ewentualny pozew, tym większe prawdopodobieństwo na Twoją wygraną

Fakt: niektóre przedsiębiorstwa nie mają wiedzy (popartej konkretną analizą) na temat ewentualnego potencjału roszczeń

Sztuka wojny: Gdy generał nie potrafi ocenić sił przeciwnika, atakuje wroga górującego liczebnie lub silniejszego oraz nie pojmuje wartości bojowych własnych ludzi, wtedy przegrywa”

 

2. MILOG

Sztuka wojny: Jeśli znasz siebie i swego wroga, przetrwasz pomyślnie sto bitew. Jeśli nie poznasz swego wroga, lecz poznasz siebie, jedną bitwę wygrasz, a drugą przegrasz. Jeśli nie znasz ni siebie, ni wroga, każda potyczka będzie dla Ciebie zagrożeniem.

Fakt: mało kto w pełni rozumie, co tak naprawdę oznacza niemiecka ustawa dla polskich przewoźników i jak mogą oni na niej skorzystać

Fakt: mało kto wie, że nie zgłaszając lub nieprawidłowo zgłaszając druk A1 musisz płacić kierowcom ubruttowienie wg stawek tego kraju, w którym przebywają wykonując swoją pracę

Fakt: niektórzy „specjaliści” nie rozumieją fundamentalnej różnicy pomiędzy rozliczaniem delegacji kierowców a pracowników innych branż podczas, gdy jest ona znacząca

Sztuka wojny: Szybkość jest duszą wojny, wykorzystaj swoje szanse zanim przeciwnik osiągnie gotowość. Korzystaj z tych dróg, które będą dla niego zaskoczeniem.

 

3. Kontrole ITD oraz PIP

Sztuka wojny: Rosną w siłę ci, którzy czekają na wroga ciągnącego z daleka, wypoczęci oczekują zmęczonych, najedzeni oczekują głodnych.

Fakt: niektóre przedsiębiorstwa nie mając tego świadomości błędnie prowadzą dokumentację będącą wcześniej czy później przedmiotem kontroli

Fakt: na jednego kierowcę przypada od 100 do 120 rekordów prawnych (rozumianych jako zakaz, nakaz, oblig prawny) – teraz pomnóż to przez ilość kierowców i wyobraź sobie, że ta liczba ma być kontrolowana codziennie przez osoby, które często nie są prawnikami wyspecjalizowanymi w prawie transportowym a odpowiadają za ten obszar w Twojej firmie

Fakt: niektóre przedsiębiorstwa od momentu zakupu jednego z programów do rozliczania ewidencji czasu pracy w ogóle nie dostosowały jego ustawień do swoich regulaminów lub obwieszczeń

Sztuka wojny: Walcz zbiegając ze wzgórza, a nie wspinając się na nie.

 

Co zrobić, aby zyskać przewagę i bezpieczeństwo?

 

Sztuka wojny: Twoim celem musi być zdobycie wszystkiego bez zniszczenia czegokolwiek.

Fakt: Kancelaria Prawna Viggen to:

  • 14 lat obsługi branży transportowej,

  • ponad 1500 skutecznych odwołań od decyzji administracyjnych,

  • ponad 300 naprawczych audytów prawnych w transporcie,

  • ponad 300 opracowań prawnych,

  • 20 audycji radiowych poświęconych prawu w transporcie,

  • ponad 130 wystąpień w mediach w charakterze eksperta prawa transportowego,

  • 1500 przeszkolonych kierowców,

  • około 20 szkoleń rocznie dla kadry zarządzającej przeprowadzanych w systemie warsztatowym,

  • pomysłodawca 5 programów komputerowych dla branży transportowej,

  • 14 różnorodnych produktów prawnych,

  • 5 autorskich konferencji poświęconych prawu transportowemu,

  • ewidencja czasu pracy wykonywana dla kilkudziesięciu firm transportowych,

  • zdalne prowadzenie dokumentacji dla firm transportowych (około 50 tys. rekordów),

  • 1400 firm, które skorzystały z naszych usług,

  • wiele tysięcy telefonicznych oraz mailowych porad prawnych dla kierowców i właścicieli firm transportowych,

  • kilka lat współpracy ze stowarzyszeniami transportowymi: PSPD, MZMPD, PSPA, MSPO, DSPM, KPT, “Najlepsza Droga”, OSKC oraz wieloma innymi,

  • wyeliminowanie około 30 istotnych błędów prawnych w ustawodawstwie transportowym,

  • 2 nagrody za system SILNIK PRAWNY/dawniej LEXtrans24 oraz VTS Project.

 

Fakt: przygotowaliśmy dla Ciebie nową poszerzoną wersję audytu prawnego, który zapewni Ci zwycięską przewagę! Zadzwoń i zamów go dla Twojej firmy!

Zadzwoń: 606 – 589 – 800

 

Sztuka wojny: „Zwycięska armia najpierw wygrywa, a potem dąży do walki. Pokonana armia najpierw walczy, a potem dąży do zwycięstwa.

 

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/391/40/Sztuka-wojny-w-zarzadzaniu-transportem/

Czy wiesz, że osoba świadcząca usługi na podstawie umowy cywilnoprawnej, pod pewnymi warunkami, zachowuje prawo do zasiłku dla bezrobotnych?


Umowy cywilnoprawne są obecnie dość powszechnie wykorzystywane na rynku pracy. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w transporcie, bowiem zgodnie z treścią rozdziału 3a ustawy o czasie pracy kierowców, istnieje możliwość, aby kierowcy świadczyli swoje usługi na podstawie takich umów. Przedsiębiorcy w poszukiwaniu alternatywnych form nawiązywania współpracy z kierowcami często proponują im zatem takie rozwiązanie. W przypadku prawidłowo i profesjonalnie przygotowanej umowy cywilnoprawnej, rozwiązanie to może przynieść wiele korzyści ekonomicznych i organizacyjnych zarówno przedsiębiorcy, jak i kierowcy.

 

Jak już wspomniano w jednej z poprzednich publikacji, istnieje możliwość, aby takiemu kierowcy wypłacać choćby diety oraz inne należności z tytułu podróży służbowej.

Kolejno zatem należy rozważyć, czy któraś z umów cywilnoprawnych gwarantuje kierowcy zachowanie prawa do zasiłku dla bezrobotnych oraz ewentualnie pod jakimi warunkami może to nastąpić.

Zgodnie treścią art. 71 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z dnia 20 kwietnia 2010 r (Dz.U 2013 poz.674),

1.Prawo do zasiłku przysługuje bezrobotnemu za każdy dzień kalendarzowy od dnia zarejestrowania się we właściwym powiatowym urzędzie pracy, z zastrzeżeniem art.75, jeżeli:

1) nie ma dla niego propozycji odpowiedniej pracy, propozycji stażu, przygotowania zawodowego dorosłych, szkolenia, prac interwencyjnych lub robót publicznych oraz

2) w okresie 18 miesięcy bezpośrednio poprzedzających dzień zarejestrowania, łącznie przez okres co najmniej 365 dni: (…)

c) świadczył usługi na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do których zgodnie z przepisami ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo współpracował przy wykonywaniu tych umów, przy czym podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy stanowiła kwota co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę w przeliczeniu na okres pełnego miesiąca, z zastrzeżeniem art. 104b ust. 2.

Prawo do zasiłku przysługuje zatem w przypadku spełniania łącznie kilku przesłanek:

Przede wszystkim bezrobotny musi być zarejestrowany we właściwym powiatowym urzędzie pracy. Ponadto nie może być dla niego propozycji odpowiedniej pracy, propozycji stażu, przygotowania zawodowego dorosłych, szkolenia, prac interwencyjnych lub robót publicznych. Te przesłanki w kontekście niniejszej publikacji nie budzą wątpliwości.

Kolejną przesłankę jest fakt, iż w okresie 18 miesięcy poprzedzających dzień zarejestrowania, łącznie przez okres co najmniej 365 dni, świadczył on usługi na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia, albo innej umowy o świadczenie usług, do których zgodnie z przepisami ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny stosuje się przepisy dotyczące zlecenia.

Niewątpliwie zatem na podstawie powyższego zapisu istnieje możliwość, aby okres umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy, do której stosujemy przepisy dotyczące zlecenia (w tym także umowę o świadczenie usług) zaliczyć do okresu, który uprawnia do zasiłku. Warto jednak wskazać, że nie każda z takich umów będzie to prawo gwarantować.

Bezrobotny bowiem może otrzymać zasiłek z urzędu pracy tylko wówczas, jeśli jego zleceniodawca odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy od zarobku odpowiadającego co najmniej kwocie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Tym samym umowa-zlecenia czy umowa o świadczenie usług byłaby akceptowana tylko wówczas, gdyby składki na ubezpieczenie społeczne i Fundusz Pracy odprowadzano od kwoty minimalnego wynagrodzenia, które aktualnie (w 2014r.) wynosi 1680 zł brutto.

Warto ponadto pamiętać, że umowa o dzieło, jako niewymieniona w powyższym przepisie, nie uprawnia do zasiłku dla bezrobotnych, niezależnie od kwoty, która się w niej znajduje.

Magdalena Szaraniec – Kurzydym

Kancelaria Prawna Viggen sp.j.

Potrzebujesz porady eksperta w zakresie prawa:
– transportowego administracyjnego,
– transportowego prawa pracy,
– przewozowego krajowego i międzynarodowego CMR,
– procesowego,
– prawa przewozu materiałów niebezpiecznych ADR,
– prawa przewozu produktów szybko psujących się ATP,
– transportowego prawa ubezpieczeń,
– prawa załadunków i mocowania ładunków (VDI),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa czasu prowadzenia pojazdu (AETR),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa dokumentowania aktywności kierowców,
– przepisów optymalizacji kosztów w transporcie.

Już dziś skontaktuj się z Kancelarią Prawną VIGGEN
pod nr tel.: (12) 637-24-57

509 982 577

lub pod adresem e-mail: biuro1@viggen.pl

Serdecznie zapraszamy Państwa do skorzystania z największej bazy profesjonalnych, unikatowych opracowań prawnych, którą znajdą Państwo pod adresem: Sklep561.pl

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/390/40/Czy-wiesz-ze-osoba-swiadczaca-uslugi-na-podstawie-umowy-cywilnoprawnej-pod-pewnymi-warunkami-zachowuje-prawo-do-zasilku-dla-bezrobotnych/

Następny Sąd Pracy mówi ryczałtom za nocleg: "nie"

Już wielokrotnie prezentowaliśmy liczne orzeczenia sądów pracy oddalające roszczenia ryczałtowe. Dzisiaj (06.08.2015) zapadł kolejny wyrok w sprawie (sygn. IV P 790/14) prowadzonej przez Kancelarię Prawną Viggen sp.j. oddalający w całości roszczenie kierowcy. Kierowca dochodził własnych roszczeń twierdząc, iż ryczałt za nocleg jest mu należny niezależnie od tego, że nie poniósł kosztu noclegu, realizując odpoczynki w specjalistycznej kabinie.

Z takim punktem wiedzenia nie zgodziła się mec. Natalia Sołtowska, która prezentowała linię doktrynalną wypracowaną przez prezesa KPV. Zgodnie z tą linią obrony kierowcy nienależny jest zwrot kosztu, którego nie poniósł, ponieważ byłoby to sprzeczne zarówno z treścią normy, ale i z elementarnymi zasadami logiki. Nie można bowiem w kategoriach logicznych dokonać zryczałtowanego zwrotu kosztu noclegu skoro takowy koszt nigdy nie wystąpił. Mało tego, Kancelaria Prawna Viggen sp.j. podniosła także wyraźnie, iż na podobnym stanowisku stoi Sąd Najwyższy w uchwale z 12 czerwca 2014 roku, w której wyraźnie wspomina o „zwrocie” kosztów. Podobnie czyni to Sąd Najwyższy wielokrotnie w uzasadnieniu do tejże uchwały, gdzie wspomina, iż wypłatę ryczałtu za nocleg uzasadnia poniesienie jedynie: „realnego”, „rzeczywistego” i „faktycznego” kosztu noclegu. Na takim też stanowisku stanął Sąd w Gdyni w opisywanej sprawie. Sąd w ustnym uzasadnieniu wyraźnie zgodził się z punktem widzenia prezentowanym przez zastępców procesowych Kancelarii Prawnej Viggen sp.j., wskazując, iż ryczałty za nocleg nie należą się jeśli nie wystąpił koszt noclegu.

Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j., która doprowadziła już do kolejnego podobnego rozstrzygnięcia przed sądami twierdzi, że rozstrzygnięcie sądu w Gdyni jest dowodem szacunku sądu dla stosowania zasad wykładni prawa oraz wyrazem profesjonalizmu w stosowaniu logiki oraz metodyki odkodowania wartości logicznej zdań normy (§ 9 ust.4 rozp. MPiPS z 2002 r). „Niezmiernie cieszy mnie fakt, że sądy zaczynają szerzej dostrzegać, iż zarówno § 9 ust. 4 rozp. MPiPS z 2002 r., jak i uchwałą SN z 2014 roku wyraźnie mówią o konieczności poniesienia realnego i rzeczywistego kosztu przez kierowcę” – wyjaśnia Mariusz Miąsko. „Wyraźnie dostrzegalne jest, że sądy powszechne zaczynają rozumieć, iż niedopuszczalne jest wydawanie orzeczeń zasądzających ryczałty noclegowe zarówno na podstawie nienormatywnej fikcji kosztu, jak również na podstawie nienormatywnej fikcji hotelowego standardu noclegu. Nasz ogromny ponad dwuletni wysiłek ukierunkowany na podniesienie świadomości sądów w prowadzonych przez naszą kancelarię blisko 200 procesach ryczałtowych w całym kraju przyczynia się do wydawania profesjonalnego orzecznictwa, zgodnego z treścią stosownych norm. Powyższa sprawa pokazuje także, jak ważne jest odpowiednie przygotowanie do rozprawy i pełna znajomość podnoszonej przez zastępcę procesowego argumentacji. Pełen szacunek w tej sprawie należy się także Sądowi w Gdyni za profesjonalne rozstrzygnięcie – puentuje Prezes Miąsko.

 

Kancelaria Prawna Viggen sp.j. poprowadzi dla pracodawców każdy proces przed Sądami  Pracy z tytułu:

  • ryczałtów za noclegi,
  • godzin nadliczbowych,
  • diet,
  • dyżurów itp.

Dodatkowo:

– przeanalizujemy, doradzimy i sporządzimy regulaminy:

  • wynagradzania/pracy,
  • umowy,
  • dokumenty o warunkach zatrudnienia itp.

 

Szczegóły pod nr tel.: 509 982 577,

(12) 637-24-57

e-mail: biuro1@viggen.pl

Więcej o ryczałtach za nocleg kierowców w kontekście Uchwały Siedmiu Sędziów z 12 czerwca 2014 r. przeczytać można pod adresem:
 
1) Ryczałt za nocleg kierowców. Czy sędziowie Z SN popełnili błąd?
2) Ogromne roszczenia kierowców spowodują masowe likwidacje firm transportowych?
3) Komentarz do uzasadnienia uchwały 7 Sędziów SN w sprawie ryczałtów za noclegi
4) Odpowiedzialność karna i finansowa zarządów firm za unikanie wypłaty ryczałtów za nocleg
5) Uchwała SN korzystna dla przewoźników. Ryczałt za nocleg tylko, gdy kierowa poniósł koszt. SN poparł stanowisko Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.!
6) Ryczałt za nocleg należy się jedynie za realnie poniesione koszty!!!
7) Dlaczego Uchwała Siedmiu SN ws. ryczałtów za nocleg i jej uzasadnienie są korzystne dla przedsiębiorców?
8) Realny charakter ryczałtu za nocleg – silny argument procesowy
9) Ryczałty za nocleg – kolejny argument potwierdzający bezzasadność roszczeń
10) Korzystne wyroki Sądów oraz stanowisko PIP w zakresie ryczałtów za nocleg
11) Ryczałty za nocleg kolejne przypadki argumentacji procesowej Pozwanych i Powodów
12) Ryczałt noclegowy nienależny na prywatnych parkingach
13) Czy orzeczenia SN w sprawie ryczałtów za nocleg są niekonstytucyjne?
14) Fikcja kosztu noclegu w interpretacji Sądu Najwyższego oraz niektórych Sadów powszechnych w rozumieniu § 9 ust. 4 rozporządzenia MPiPS
15) O rozumieniu przez SN nieodpłatnego noclegu jako odpłatnego cd.
16) Cudowne rozmnożenie ryczałtów za nocleg w Sądzie Okręgowym w Toruniu
17) Szokujące stanowisko w sprawie ryczałtów noclegowych
18) Wybitny profesor prawa pracy krytycznie o ryczałtach noclegowych
19) Dlaczego kolejne sądy oddalają powództwa o ryczałty noclegowe
 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/389/40/Nastepny-Sad-Pracy-mowi-ryczaltom-za-nocleg-nie/
 

Wydłużenie okresu i czasu prowadzenia pojazdu

 

Niniejsza publikacja to profesjonalna analiza porównawcza uregulowań pozwalających na wydłużenie okresu i czasu prowadzenia pojazdu na podstawie treści wytycznej nr 4 KE oraz uregulowań ustawy o transporcie drogowym. Publikacja zawiera załącznik: Wytyczna nr 4 KE.

 

Podtytuł: art. 6 ust. 1 rozporządzenia 561/2006 WE w kontekście wytycznej nr 4 KE oraz pkt. 4.2 załącznika nr 1 do ustawy o transporcie drogowym

Na szczególną uwagę zasługuje wytyczna nr 4 KE Załącznik 1 przyjęta w październiku 2007, opublikowana na stronie EUROPA (we wszystkich językach roboczych) w grudniu 2007 roku. W tym miejscu należy zaznaczyć, że wytyczna nr 4 KE pomimo że sama odnosi się do zagadnienia „czasu prowadzenia pojazdu”, to jej punktem odniesienia jest sposób naliczania 4,5 godzinnego okresu prowadzenia pojazdu, w przypadku (wyłącznie) tachografów cyfrowych.

Tachograf cyfrowy niezwykle precyzyjnie rejestruje okresy aktywności kierowcy. Tak więc jeśli kierowca wykonuje transport np. w korku drogowym, wówczas na przestrzeni czasu trwającego 4,5 godzin jest w stanie wykonać bardzo niewielki odcinek jazdy (drogi). Można w tym miejscu zaznaczyć, że KE wykazała się pewnego rodzaju niekonsekwencją pozwalając przekroczyć normy 4,5 godzin prowadzenia pojazdu (o maksymalnie 15 minut) tak, aby kierowca wykonywał przejazd dłuższy niż pozwalają na to uregulowania rozporządzenia 561/2006 WE.

Uzasadnieniem takiego podejścia jest zdaniem KE, wyrównanie okresów aktywności względem wykorzystania tachografów analogowych. Zatrzymanie i jazda w korku drogowym w przypadku tachografów cyfrowych jest oczywiście dostrzegalne, ale w praktyce ani kierowcy, ani organy kierowcy nie doliczały takich odcinków czasu do jazdy, ponieważ niezwykle trudne (a często wprost niemożliwe) jest zdefiniowanie ile czasu taki przejazd trwał. W praktyce, więc kierowcy wykonujący jazdę przy wykorzystaniu tachografów analogowych, wykonywali transport dłużej niż kierowcy korzystający z tachografów cyfrowych.

W przypadku tachografów cyfrowych znaczenie miało także, w którym momencie kolejnej minuty doszło do zatrzymania, ponieważ tachograf cyfrowy każde zatrzymanie nawet w pierwszej sekundzie kolejnej minuty kwalifikował jako pracę (jeśli kierowca w ciągu 120 sekund nie dokonał jego przełączenia w pozycję „odpoczynek”). Ta zasada działania ma zastosowanie, aż do tachografów wyprodukowanych po 1 października 2011 r. na podstawie Rozporządzenia Komisji (UE) nr 1266/2009.

Można więc ocenić, że KE ze względów utylitarnych wyraziła zgodę na wyrównanie szans w zakresie 4,5 godzinnego prowadzenia pojazdu.

Odzwierciedlenie przedmiotowego uregulowania na gruncie polskiego prawa stanowi treść pkt. 4.2. (załącznika nr 1 do ustawy o transporcie drogowym), który przewiduje sankcję finansową, za: „Przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o czas powyżej 15 minut do 30 minut oraz za każde następne rozpoczęte 30 minut”.

Ustawodawca krajowy nie przewidział sankcji za naruszenie (przedłużenie) czasu prowadzenia pojazdu do 15 minut.

Występują jednak dwie istotne różnice pomiędzy przytoczonym uregulowaniem krajowym oraz uregulowaniem z wytycznej nr 4 KE. Po pierwsze warto zauważyć, że ustawodawca krajowy dopuszcza wydłużenie do 15 minut „czasu prowadzenia pojazdu”, gdy tymczasem Komisja Europejska dopuszcza wydłużenie „okresu prowadzenia pojazdu” po 15 minut na każde 4,5 godziny prowadzenia pojazdu. Łącznie daje to w ciągu jednego okresu rozliczeniowego, aż 30 minut, a nie zaledwie 15 minut (tak jak wskazano w u.o.t.d.).

Drugą poważną różnicą jest rodzaj tachografu. Komisja Europejska dopuściła wydłużenie okresu prowadzenia pojazdu wyłącznie w odniesieniu do tachografów cyfrowych. Tymczasem ustawodawca krajowy dopuścił wydłużenie dziennego czasu prowadzenia pojazdu zaledwie do 15 minut bez sankcji, ale za to bez rozróżnienia na typ tachografów (analogowy/cyfrowy).

Kolejną różnicą jest konieczność wystąpienia przesłanki „częstych zatrzymań” uzasadniających wydłużenie okresu prowadzenia pojazdu na zgodne z treścią wytycznej nr 4 KE. Tymczasem na gruncie ustawodawstwa krajowego brak takiej przesłanki.

Nie da się nie zauważyć, że choć uregulowanie wytycznej nr 4 KE odnosi się do „okresu prowadzenia pojazdu” to finalnie przekłada się na wydłużenie także dziennego czasu prowadzenia pojazdu.

 

Mariusz Miąsko

Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

Potrzebujesz porady eksperta w zakresie prawa:
– transportowego administracyjnego,
– transportowego prawa pracy,
– przewozowego krajowego i międzynarodowego CMR,
– procesowego,
– prawa przewozu materiałów niebezpiecznych ADR,
– prawa przewozu produktów szybko psujących się ATP,
– transportowego prawa ubezpieczeń,
– prawa załadunków i mocowania ładunków (VDI),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa czasu prowadzenia pojazdu (AETR),
– wspólnotowego i eurazjatyckiego prawa dokumentowania aktywności kierowców,
– przepisów optymalizacji kosztów w transporcie.

Już dziś skontaktuj się z Kancelarią Prawną VIGGEN
pod nr tel.: (12) 637-24-57
509 982 577
lub pod adresem e-mail: biuro1@viggen.pl

Serdecznie zapraszamy Państwa do skorzystania z największej bazy profesjonalnych, unikatowych opracowań prawnych, którą znajdą Państwo pod adresem: Sklep561.pl

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/388/40/Wydluzenie-okresu-i-czasu-prowadzenia-pojazdu/

Idealna umowa na zatrudnienie kierowców

Witam,

podzielę się z Państwem moim bardzo ciekawym rozwiązaniem prawnym, które opracowałem dla firm transportowych. Jest to niezwykła umowa na zatrudnienie kierowców, która powinna być zastosowana w każdej firmie i przynieść dużo korzyści. Jak Państwo wiedzą od połowy 2013 roku polska ustawa o czasie pracy kierowców w rozdziale 3a, wprost (expressis verbis) przewiduje możliwość zatrudniania kierowców na podstawie umów cywilnoprawnych.

Każdy kto ma praktyczną styczność z transportem doskonale widzi wyraźnie i czuje “na własnej skórze”, że przepisów i obowiązków prawnych jest za dużo. Dlatego opracowałem dla Państwa legalną i bezpieczną cywilnoprawną umowę o zatrudnienie kierowcy w firmie transportowej, dzięki której firma transportowa:

1. w bardzo niewielkim zakresie podlega kontroli PIP – chyba, że sam chcesz rozszerzyć zakres kontroli,

2. jest wolna od tworzenia pełnej ewidencji czasu pracy kierowców – chyba, że sam chcesz ją tworzyć,

3. jest wolna od obowiązku prowadzenia teczki akt pracowniczych z podziałem na części A,B,C,– chyba, że sam chcesz taką dokumentację prowadzić,

4. jest wolna od ustanawiania systemów pracy – chyba, że sam tego chcesz,

5. jest wolna od ustanawiania okresów rozliczeniowych – chyba, że sam tego chcesz,

6. jest wolna od informowania PIP o wydłużeniu okresów rozliczeniowych – chyba, że sam tego chcesz,

7. jest wolna od ustanawiania godzin nocnych podstawowych – chyba, że sam tego chcesz,

8. jest wolna od obowiązku wypłacania za godziny nadliczbowe – chyba, że sam tego chcesz,

9. jest wolna od obowiązku wypłacania za pracę w godzinach nocnych – chyba, że sam tego chcesz,

10. jest wolna od obowiązku wypłacania diet – chyba, że sam chcesz (a zasadniczo warto je wypłacać),

11. jest wolna od kosztów szkoleń BHP – chyba, że sam tego chcesz,

12. jest wolna od tworzenia Oceny Ryzyka Zawodowego – chyba, że sam tego chcesz (a warto),

13. nie musi zapoznawać kierowcy się z Ocena Ryzyka Zawodowego – chyba, że sam tego chcesz,

14. jest wolna od obowiązku tworzenia Informacji o Warunkach Zatrudnienia – chyba, że sam tego chcesz,

15. jest wolna od obowiązku określenie miejsca wykonywania pracy – chyba, że sam tego chcesz,

16. jest wolna od obowiązku rozliczania kierowców za pracę w niedzielę i święta oraz soboty w ponad pięciodniowym systemie pracy – chyba, że sam tego chcesz,

17. jest wolna od obowiązku uzyskania od kierowców wniosków na rozliczenie okresu pracy w niedzielę i święta w stosunku 1:1 – chyba, że sam tego chcesz,

18. jest wolna od obowiązku prowadzenia kart urlopowych – chyba, że sam tego chcesz,

19. jest wolna od obowiązku prowadzenia „zaświadczeń działalności kierowców” w pozycji „urlop wypoczynkowy” – chyba, że sam tego chcesz,

20. jest wolna od obowiązku prowadzenia Regulaminu Pracy/Informacji o warunkach zatrudnienia – chyba, że sam tego chcesz,

21. jest wolna od obowiązku wprowadzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych – chyba, że sam tego chcesz,

22. jest wolna od obowiązku prowadzenia zaświadczeń lekarskich – chyba, że sam tego chcesz,

23. jest wolna od obowiązku prowadzenia oświadczeń o zatrudnieniu lub nie zatrudnieniu kierowcy u innego pracodawcy w dowolnych charakterze – chyba, że sam tego chcesz,

24. jest wolna od obowiązku realizacji badań wysokościowych – chyba, że sam tego chcesz,

25. jest wolna od obowiązku tworzenia „indywidualnego systemu czasu pracy”– chyba, że sam tego chcesz,

26. jest wolna od obowiązku wyliczania dyżurów – chyba, że sam tego chcesz,

27. jest wolna od obowiązku wypłacania przez 33 dni świadczeń chorobowych za nieobecność w pracy – chyba, że chcesz,

28. jest wolna od roszczeń kierowców z tytułu ryczałtów za nocleg,

29. jest wolna od roszczeń kierowców z tytułu godzin nadliczbowych, dyżurów i innych dodatków.

Umowę sporządziłem w taki sposób, że jest bezpieczna przed ewentualnymi roszczeniami przed sądami pracy, ponieważ spełnia wymagania krajowego oraz wspólnotowego prawa pracy, dopuszczającego możliwość zawierania umów cywilnoprawnych z kierowcami.

Ponadto na podstawie tej umowy można legalnie wynagradzać kierowcę za ilość przewożonych rzeczy.

Jednocześnie kierowcy mają wypłacane:

  • pełne wynagrodzenie,
  • wynagrodzenie jest w pełni ubruttowione (ZUS, podatek),
  • kierowca może mieć dodatkowo opłacaną “składkę chorobową”,
  • można także kierowcom wypłacać diety (wolne od ubruttowienia).

Umowę należy zaliczyć do tzw.: grupy umów „nienazwanych”. Jest w pełni legalna, bezpieczna i przynosi wiele korzyści oraz spokój w firmie poprzez brak nieuzasadnionych roszczeń kierowców.

Warto jednak pamiętać, że od 16 lipca 2013 roku powstał obowiązek tworzenia ewidencji czasu pracy także dla kierowców niezatrudnionych na podstawie umowy o pracę (niezależnie czy jest to samozatrudnienie czy inna umowa). Jest to jednak ewidencja bardzo uproszczona względem ewidencji wykonywanej dla kierowców zatrudnionych na podstawie umów o pracę.

Z umowy skorzystały już duże polskie i europejskie firmy!

Reasumując:

Wykorzystanie odpowiednich, profesjonalnych umów cywilnoprawnych jest bezpieczne i bardzo opłacalne dla firm transportowych. Może też być korzystne dla kierowców. Wykorzystując umowy cywilnoprawne firma oszczędza czas i pieniądze oraz praktycznie całkowicie zmniejsza ryzyko roszczeń pracowniczych. Jeśli nie potrafisz sam stworzyć bezpiecznej umowy cywilnoprawnej, zwróć się do naszej kancelarii – pomożemy Ci przygotować umowę „szytą na miarę” Twojej firmy i Twoich potrzeb. Pomożemy Ci zoptymalizować koszty Twojej firmy a także wykonać do niej ewidencję czasu pracy na nowych zasadach.

Jeżeli także chcą Państwo skorzystać z tego unikatowego i korzystnego rozwiązania zapraszamy do kontaktu z Kancelarią Prawną Viggen sp.j.!

 
Mariusz Miąsko

Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

 

Szczegóły pod nr tel.: 509 982 577,

(12) 637-24-57

e-mail: biuro1@viggen.pl

 

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/387/40/Idealna-umowa-na-zatrudnienie-kierowcow/
 

Jak zwolnić firmę od odpowiedzialności karnej i finansowej?

 

Od niedawna za wszelkie wykroczenia firm odpowiedzialność ponosi nie tylko kierowca, przedsiębiorstwo lub posiadacz Certyfikatu Kompetencji Zawodowych, ale także, w myśl Art 92 ust. 3 każda inna osoba wykonująca czynności związane z przewozem drogowym, która naruszyła obowiązki lub warunki przewozu drogowego albo dopuściła, chociażby nieumyślnie, do powstania takich naruszeń, podlega karze grzywny w wysokości do 2000 złotych.

 

W myśl tego przepisu organ kontrolny może nałożyć karę na każdego pracownika firmy transportowej, pod warunkiem wykazania, iż miał wpływ na powstanie naruszeń, bądź nie dopilnował prac, które wchodzą w zakres jego obowiązków pracowniczych. Doświadczenie firm transportowych obrazuje, jak w praktyce, podczas kontroli, udowodnienie takiego faktu jest dla organu bardzo proste.

Za każde z naruszeń organ kontroli może pociągnąć do odpowiedzialności:

1. Kierowcę – do 2000 zł za każdorazowe przekroczenie,

2. Osobę zarządzającą transportem – do 2000 zł za każdorazowe przekroczenie,

3. Przedsiębiorstwo do 10 000 zł za każde przekroczenie,

4. Każdy pracownik firmy transportowej – do 2000 zł za każdorazowe przekroczenie.

Okazuję się jednak, że nie tylko my wiemy, że przekroczenia na drodze powstają w sposób nieunikniony oraz często są wynikiem skomplikowanej specyfiki pracy na drodze. Ustawodawca zezwala na odstępstwa od norm, które określa w swoich aktach prawnych, jednak pod ściśle określonymi warunkami.

Istnieje sposób na zabezpieczenie Przedsiębiorstwa, Posiadacza Certyfikatu Kompetencji Zawodowych, Pracowników (w szczególności Kierownika Transportu, Księgowej, Kadrowej) od możliwości nałożenia na nich kary. Od 1 stycznia 2012 roku obowiązuje przepis, który zwalnia przewoźników całkowicie z odpowiedzialności za przekroczenia norm rozporządzenia 561/2006 WE.

Art. 92b Ustawy o Transporcie Drogowym

 

Nie nakłada się kary pieniężnej za naruszenie przepisów o czasie prowadzenia pojazdów, wymaganych przerwach i okresach odpoczynku, jeżeli podmiot wykonujący przewóz zapewnił:

1) właściwą organizację i dyscyplinę pracy ogólnie wymaganą w stosunku do prowadzenia przewozów drogowych, umożliwiającą przestrzeganie przez kierowców przepisów:

a) rozporządzenia (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniającego rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85,

b) rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 z dnia 20 grudnia 1985 r. w sprawie urządzeń rejestrujących stosowanych w transporcie drogowym,

c) Umowy europejskiej dotyczącej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe (AETR), sporządzonej w Genewie dnia 1 lipca 1970 r. (Dz. U. z 1999 r. Nr 94, poz. 1086 i 1087);

2) prawidłowe zasady wynagradzania, niezawierające składników wynagrodzenia lub premii zachęcających do naruszania przepisów rozporządzenia, o którym mowa w pkt 1 lit. a, lub do działań zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego.

Przepis jest skuteczny jeśli przewoźnik wykaże, że firma posiada właściwą dyscyplinę i organizację pracy. Co kryją za sobą te dwa pojęcia?

Kancelaria Prawna Viggen opracowała autorski zbiór procedur organizujących firmę transportową który zapewnia możliwość wykazania wszystkich okoliczności z art. 92 b. Jest to zbiór procedur który możliwy jest do wprowadzenia w każdej firmie wykonującej transport. Ponad to, wprowadzenie okoliczności z art. 92b to w obecnym stanie prawnym to najskuteczniejsze narzędzie do tego, aby uniknąć kar związanych z kontrolami przedsiębiorstwa.

Sekret związany z sukcesem, który gwarantuje zwolnienie firmy oraz pracowników z odpowiedzialności karnej i finansowej tkwi w teczkach kierowcy, których skompletowanie nie zajmuje czasu oraz nie wymaga wysiłku ze strony pracodawcy.
Dzięki wprowadzonym przez prawników Kancelarii Prawnej Viggen procedurom organizacyjnym dziesiątki firm transportowych uniknęło odpowiedzialności karnej podczas kontroli na drogach i w przedsiębiorstwach. Umiejętność praktycznego stosowania tego przepisu jest ogromnym sukcesem Kancelarii Prawnej Viggen oraz jej klientów!

 

Zapraszamy Państwa do kontaktu telefonicznego ze specjalistą, który wyjaśni w jaki sposób można nabyć wytyczne dot. kompletowania teczek kierowców na promocyjnych warunkach, które umożliwią firmom i pracownikom w pełni wykorzystać potencjał, który daje ustawodawca!.

 

Serdecznie zapraszamy Państwa do skorzystania z największej bazy profesjonalnych, unikatowych opracowań prawnych, którą znajdą Państwo pod adresem: Sklep561.pl

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

 
http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/386/40/Jak-zwolnic-firme-od-odpowiedzialnosci-karnej-i-finansowej/

Uwaga! Fałszywy komornik

 

Krajowa Rada Komornicza apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z rozsyłaną za pośrednictwem poczty elektronicznej korespondencją mailową przez osobę bądź osoby podszywające się pod organy egzekucji sądowej.

Wiadomość zatytułowana „Wiadomość od komornika Magdaleny Jutrzenki” przekazywana jest z adresu: biuro@jutrzenka-komornik.c0.pl przez osobę lub osoby podające się za „Komornika Sądowego Przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie Magdaleny Jutrzenki”.

W treści wiadomości zawarte są informacje o rzekomo wydanym wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie wraz z plikiem do pobrania, który stanowić ma fotokopię tegoż wyroku. W istocie załącznik stanowić może nośnik złośliwego oprogramowania, który po próbie jego pobrania bądź uruchomienia może wyrządzić nieodwracalne skutki w systemach informatycznych, w tym utratę bądź kradzież danych.

W związku z powyższym należy zachować szczególną ostrożność, w szczególności w zakresie pobierania bądź uruchamiania plików pochodzących ze źródeł niewiadomego pochodzenia.

 

Źródło: www.komornik.pl

http://kancelariaprawnaviggen.pl//news/385/40/Uwaga-Falszywy-komornik/